Wygląda na to, że niektóre motywy ludowych podań są uniwersalne, niezależnie od czasu, długości i szerokości geograficznej czy kontekstu kulturowego. No bo gdzie starożytna Hellada ze swoim panteonem bogów, a gdzie schrystianizowane Pomorze na przełomie średniowiecza i renesansu? A jeszcze gdzieś obiła mi się o uszy wersja, w której Stary Hel zatopili słowiańscy bogowie - ciekawe, która z nich jest starsza?