Że całe to walońskie towarzystwo jest ogromnym walorem turystycznym Szklarskiej Poręby nie sposób zaprzeczyć. Tylko że ostatnio zdają się mieć same kłopoty - spaliło się muzeum minerałów, Chatę Walońską zamknęli na czas nieokreślony... Żeby się nie okazało, że ktoś żądny przygód przyjedzie na listopadowy weekend, a tutaj wszystko pozamykane na cztery spusty. A sztuczne dinozaury to nie do końca to samo, co możliwość samodzielnego wybicia monety.